Od dłuższego czasu w propozycjach stylizacji paznokci w pierwszej dziesiątce znajduje się efekt syrenki. Możemy wykonać go samodzielnie lub udać się na wizytę na kosmetyczki. Co przesądza o jego wyjątkowości?
Odpowiedzialny za spektakularny efekt tak zdobionych paznokci jest specjalny pyłek, który tylko na pierwszy rzut oka przypomina tradycyjny brokat do paznokci. Tak naprawdę jest o wiele drobniejszy i iskrzący się. Na paznokciach tworzy świetlistą powłokę - za każdym razem inną. W zależności od wybranych przez nas kolorów lakierów zmienia się efekt. Jednym przypomina więc taflę morskiej wody w słońcu, innym podwodny świat pereł i raf koralowych.
Efekty syrenki jest troszkę trudniejszy do wykonania. Pracuje się tutaj na popularnych hybrydach. Pierwszym krokiem jest odpowiedni dobór kolorów lakieru. Kierując się swoim gustem, postawmy na "tęczowe" barwy. Po aplikacji bazy na jedną połowę paznokcia nakładamy np. pastelowy fiolet, a na drugą delikatny błękit. Cała sztuka polega na tym, by przejście od jednego koloru do drugiego było jak najbardziej płynne. Jeszcze lepkie paznokcie posypujemy pyłkiem rozświetlającym tak, by pokryć całą płytkę. Po chwili "zmiatamy" pozostałe drobinki małym pędzelkiem. Ostatnim krokiem jest nałożenie utwardzacza. Cała frajda tkwi w eksperymentowaniu kolorami, dzięki którym można uzyskać zachwycające rezultaty.
Do dzieła!
Autor: Bogumiła Kurzeja