Eyeliner na nowo

Czarna kreska świetnie podkreśla oko, powiększa je optycznie i wydobywa głębię spojrzenia, ale klasyczny eyeliner z czasem może się znudzić. Gabrielle Korn z serwisu Refinery29 podpowiada kilka niesztampowych rozwiązań.

Kocie oko w nowej szacie

Jeśli nie lubisz eksperymentować, ale zwykłe kocie oko już Cię nuży, wypróbuj innej barwy zamiast klasycznej czerni. Świetny efekt daje użycie turkusu, fioletu lub szmaragdowej zieleni. Pierwszy kolor podkreśli barwę piwnych oczu, drugi – zielonych, a trzeci błękitnych. Klasyczna kreska w nietypowym odcieniu powinna być nieco grubsza i dłuższa niż zwykła, by bardziej rzucała się w oczy.

Podwójny efekt

Zamiast jednej kreski namaluj dwie, na górnej i dolnej powiece. By efekt był ciekawszy, nie łącz ich w zewnętrznym kąciku, ale pozostaw osobno, tworząc wyraźne, trójkątne wcięcie. Dzięki temu unikniesz efektu optycznego zmniejszenia oka, które jest częste, gdy mocne linie pojawiają się również na dolnej powiece.

Fantomowa kreska

Czarne trójkąty w kącikach oczu zastępują klasyczną linię, którą zazwyczaj wykańczają. Taki look zwraca uwagę na rzęsy, więc wytuszuj je bardzo mocno i nałóż eyeliner tuż przy granicy powieki, by wydobyć ich kształt i objętość.

Obrys z niespodzianką

Zupełnym przeciwieństwem poprzedniego stylu jest niemal całkowity obrys oka grubą kreską, pozostawiający przerwę na dolnej powiece. Trikiem na osiągniecie efektu przypominającego smoky eye jest użycie miękkiej kredki zamiast eyelinera i delikatne roztarcie jej po aplikacji. Look wykańczają dobrze wytuszowane rzęsy na górnej powiece. By podkreślić kontrast między przerwą a resztą obrysu, możesz musnąć linię wodną białym lub srebrnym eyelinerem.

Patrz w górę

W tym wypadku eyeliner zamiast tuż nad linią rzęs pojawia się w zgięciu powieki i łuku brwiowego w formie grubej, wyrazistej kreski. Awangardowy, lekko futurystyczny wizaż sprawdzi się jako dodatek do minimalistycznego stroju, na przykład prostej, białej sukienki i szpilek. Reszta powieki powinna mieć naturalny kolor, a rzęsom wystarczy delikatne podkreślenie maskarą. Jeśli uważasz czerń za zbyt wyrazistą, możesz ją zastąpić linią w złotym, srebrnym lub miedzianym kolorze.

Autor: Kasia Szulik