Trendy w makijażu na sezon jesień-zima 2013/14

Ciemne barwy, wyraziste kreski i porcelanowa cera to urodowe wyznaczniki nadchodzącego sezonu. W kosmetyczce koniecznie musi znaleźć się eyeliner, podkład matujący, szminka w barwie owoców leśnych oraz cienie w barwie miedzi lub brzoskwini.

Wariacją na temat klasycznego smokey eye jest jego wersja z użyciem miedzianych i brzoskwiniowych cieni, jak u Ferre, Gucci czy Givenchy. Kolejnym trendem, który tradycyjnie kojarzy się z sezonem karnawałowym, jest makijaż z użyciem błyszczących i brokatowych cieni oraz cekinów, które pojawiły się u Chanel, Jasona Wu, Thakoon czy Gucci.

Aktualny sezon to również ukłon w kierunku fanek mocnych brwi. Ten trend utrzymuje się na topie od kilku lat i ponownie pojawił się na wybiegach wielu marek, w tym u Gaultiera, Valentino, Versace, Chanel czy Stelli McCartney.

Bardzo mocnym akcentem w jesienno-zimowym makijażu są usta, które w tym sezonie przybierają barwy czerwonego wina, śliwek i jagód. Szminka, najlepiej matowa, zdecydowanie wypiera błyszczyk, choć on może się przydać do cieniowania ust.

Malowanie ich na dwa kolory to kolejny charakterystyczny trend sezonu, zaprezentowany na wybiegach Diora, Lanvin i Marni. By osiągnąć taki efekt, trzeba nanieść na środek warg odrobinę szminki lub błyszczyka w kolorze ciemniejszym niż ten, którym pokryte są całe usta.

Tak wyrazisty makijaż wygląda najlepiej na gładkiej twarzy w jednolitym kolorze, dlatego w tym sezonie róż i bronzer lepiej odstawić na bok. Skóra ma być jasna i matowa, by ciemne barwy wyraźnie odcinały się na jej tle.