Nie tylko błyszczące cienie, ale również kryształy ozdobią powieki w tym sezonie. Fanki metalicznych akcentów i blasku będą mogły do woli nacieszyć się kosmetykami, które pozwolą im lśnić. Trendy z fokusem na błysk będą mile widziane zwłaszcza w drugiej połowie roku.
W najbliższych miesiącach kolor niebieski zastąpi czerń w roli uniwersalnej barwy w makijażu. Na wybiegach Michaela Korsa, Armaniego czy Mary Karantzou zobaczyliśmy błękit w wielu wydaniach, a na szczególną uwagę zasługują eyelinery w barwie głębokiego granatu. Na drugim biegunie znalazły się śnieżne trendy, czyli powieki pomalowane na biało, które nadawały modelkom na wybiegach wygląd przybyszek z innego wymiaru.
Jeśli do tej pory nie poznałaś tajników konturowania twarzy, szybko nadrób zaległości, ponieważ w nadchodzącym sezonie trendy wyznaczają pięknie podkreślone kości policzkowe i nieskazitelna cera. Dzięki umiejętnemu połączeniu podkładu, bronzera i różu możesz zapomnieć o szmince i tuszu do rzęs, natomiast by wykończyć look powieki wystarczy musnąć cielistym cieniem.
Dziewczyny, które nie lubią minimalizmu w wydaniu totalnym, mogą uzupełnić naturalny look wyraziście pomalowanymi ustami. Im większy kontrast, tym lepiej, dlatego trendy są szminki w barwach, które natychmiast przykuwają wzrok, takich jak ognista czerwień, cukierkowy róż, opalizujący fiolet, energetyczny pomarańcz czy, w wersji dla miłośniczek awangardy, wargi pomalowane na różne kolory.
W tym trendzie nie chodzi o charakterystyczny wzór, ale połączenie bieli i czerni w różnych wersjach. Ciekawym pomysłem jest stworzenie klasycznego frencza z czarną kreską na czubku paznokcia czy czarno-białe ombre manicure, a także tworzenie czarnej ramki wokół białej płytki.
Wśród trendów nie mogło zabraknąć retro-nawiązań. Tej wiosny przyjdzie czas na makijaże w stylu lat 60, charakteryzujące się mocną oprawą oczu i rzęsami po niebo, również w wersji doklejanej. Look powinny uzupełnić włosy ułożone w bombkę.
Autor: Kasia Szulik