Data publikacji:

Beachy waves – co to jest? Jak uzyskać ten efekt?

Plażowe fale, czyli tak zwane beachy waves, wyrażają swobodę i beztroskę. Możesz je nosić przez cały rok, przywołując klimat słonecznych letnich miesięcy, bez względu na to, czy wybierasz się na spacer, randkę, czy do pracy. Uzyskanie tej fryzury wcale nie jest trudne – wystarczy użyć prostownicy lub lokówki. Istnieją też skuteczne metody bez wykorzystania sprzętu. Jeśli twoje włosy mają już tendencję do kręcenia, będzie to jeszcze łatwiejsze – w takim przypadku sięgnij po odpowiednie kosmetyki stylizacyjne. Jak w prosty sposób zrobić beachy waves?
beachy waves

Beachy waves – co to za fryzura?

Wyobraź sobie, że wyszłaś właśnie z morza o lazurowym kolorze i spacerujesz jego brzegiem. Twoje włosy powoli wysychają, a słona woda i wiatr układają na nich swobodną fryzurę. Tak właśnie mogłyby powstać idealne plażowe fale, czyli beachy waves.
Jak wygląda fryzura beachy waves? Włosy są puszczone luźno i niedbale pofalowane. Nie znajdziesz na nich idealnych pukli, które wyglądają perfekcyjnie. Kiedy poruszysz głową, fryzura za każdym razem ułoży się inaczej. Zaletą plażowych fal jest naturalny, lekki i dziewczęcy wygląd.

Dla kogo dobrym pomysłem będzie beachy waves?

Na włosach z naturalną tendencją do skrętu łatwiej stworzysz i utrzymasz idealne beachy waves, ale efekt ten jesteś w stanie uzyskać na każdym typie włosów. Fale będą bardzo korzystne dla osób o cienkich i delikatnych kosmykach. Dzięki takiej fryzurze włosy będą wydawały się dużo gęstsze niż są w rzeczywistości.
Jeśli wyobrażasz sobie, że taka fryzura będzie wyglądała dobrze wyłącznie w wersji długiej, nie jest to prawdą. Falowany bob sięgający przed lub tuż za ramiona również prezentuje się rewelacyjnie i bardzo kobieco.
Rozważasz beachy waves na swoich włosach? Najbardziej przekonująco prezentują się w kolorze słonecznego blondu, szczególnie jeśli zdobią je złote refleksy, dlatego dobrym pomysłem na lato może okazać się koloryzacja.

Kosmetyki z solą morską – niezastąpione do beachy waves

Kosmetyki z solą morską są wprost niezastąpione do wykonania fryzury beachy waves we własnych czterech ścianach. Jeżeli twoje włosy są podatne na kręcenie, spray z solą będzie twoim podstawowym narzędziem do uzyskania pięknych fal w sposób szybki i bezproblemowy. Przyda się również, jeżeli zdecydujesz się na metodę na gorąco.
Jakie są główne zalety sprayu z solą morską? Nadaje włosom odpowiednią teksturę, zapewnia matowe wykończenie i czyni je podatnymi na stylizację. Nawet używany solo bez żadnych innych dodatków podkręca kosmyki mające naturalną tendencję do falowania.

Beachy waves – jak zrobić?

Efekt zmierzwionych fal możesz uzyskać na kilka sposobów. W zależności od wybranej metody będziesz do tego potrzebowała lokówki, prostownicy lub gumek do wiązania, niezbędne będą także kosmetyki do stylizacji. Żeby przekonać się, który sposób najlepiej współgra z twoimi włosami, najlepiej wypróbuj je wszystkie i oceń efekty. Jeśli brakuje ci czasu na eksperymenty, weź pod uwagę podatność włosów na kręcenie.

Beachy waves przy pomocy lokówki lub prostownicy

Jak zrobić beachy waves lokówką? Przed rozpoczęciem kręcenia zabezpiecz włosy kosmetykiem termoochronnym, a następnie zacznij nawijać po kolei pasma na lokówkę. Po zakończonej pracy użyj sprayu teksturującego, który nada włosom objętość, uniesie je u nasady i pomoże uzyskać efekt, do którego dążysz – zmierzwionych, pozornie nieuporządkowanych włosów.
Być może tego nie wiesz, ale również prostownica może służyć do kręcenia włosów. Jeśli masz ją w domu, spokojnie możesz obejść się bez lokówki. Procedura jest taka sama, musisz jedynie nabrać wprawy w nawijaniu pasm na prostownicę. Najpierw owijaj każde z nich wokół płytek, a następnie powolnym ruchem przesuwaj prostownicę ku końcówkom. Kiedy fale są już gotowe i spryskane kosmetykiem teksturującym, konieczne jest jeszcze ich delikatne roztrzepanie, by odpowiednio się ułożyły.

Jak zrobić beachy waves bez sprzętu?

Żeby uzyskać plażowe fale bez użycia lokówki czy prostownicy, możesz zastosować metodę na zimno. W tym przypadku wybór metody zależy przede wszystkim od podatności twoich włosów na kręcenie.
  • Spray z solą morską użyty solo sprawdzi się przy włosach naturalnie falowanych, ponieważ efekt utrzyma się na nich nawet przez cały dzień. Wystarczy, że spryskasz kosmetykiem wilgotne włosy tuż po myciu, a następnie będziesz je cierpliwie ugniatać. Po wyschnięciu musisz je jeszcze roztrzepać, żeby ładnie się ułożyły i beachy waves gotowe.
  • Warkocze zaplecione na wilgotnych włosach pomogą uzyskać trwalszy efekt osobom, których włosy nie chcą się kręcić. Po wyschnięciu należy rozpuścić włosy, spryskać je sprayem teksturującym i potrząsnąć głową, żeby fryzura nabrała wyrazu.
  • Ślimaczki są alternatywą dla warkoczy, która pozwoli uzyskać nieco inny kształt fal. Sprawdź, który z nich będzie ci bardziej odpowiadał. Pasma wilgotnych włosów zawiń wokół własnej osi, a następnie zwiń w minikoczki. Po wyschnięciu fryzurę spryskaj kosmetykiem i roztrzep. Pamiętaj, żeby zwijane pasma nie były zbyt cienkie, w przeciwnym razie uzyskasz raczej loki niż wymarzone fale.
  • Siatka fryzjerska pozwoli ci na szybkie uzyskanie idealnej fryzury beachy waves. Przy tej metodzie wystarczy, że zwilżysz włosy i spryskasz je sprayem teksturującym, a następnie zaczniesz je ugniatać. Po chwili załóż na głowę siatkę fryzjerską i dokładnie wysusz włosy. Po zdjęciu siatki twoim oczom powinny ukazać się idealnie niedbałe fale.
  • Pielęgnacja włosów a beachy waves

    Słona woda pozwala na uzyskanie wymarzonej falowanej fryzury, jednak warto wiedzieć, że używana regularnie wysusza włosy. Żeby nie doprowadzić do przykrych skutków, zawczasu zadbaj o ich optymalne nawilżenie.
    Wybieraj kosmetyki z solą wzbogacane składnikami nawilżającymi, takimi jak na przykład aloes. Dodatkowo zaopatrz się w dobre odżywki i odżywcze maski, a także zadbaj o regularne olejowanie włosów. Dzięki temu ich kondycja na pewno się nie osłabi.
    Zdjęcie: Envato Elements
    Natalia Dymarczyk
    Natalia Dymarczyk

    Absolwentka polonistyki na Uniwersytecie Gdańskim. Miłośniczka bliskich i dalekich wędrówek, po których chętnie zasiada do klawiatury. Lubi pisać o rodzicielstwie, aktywności i życiu codziennym