Zadbałaś już o swoją dietę czy wprowadziłaś zmiany w pielęgnacji, a fryzura nadal stopniowo się przerzedza i nie wiesz, co robić, żeby nie wypadały włosy? W takiej sytuacji warto udać się do lekarza. Możesz umówić się do specjalisty rodzinnego i poprosić go o skierowanie na badania krwi, takie jak
morfologia, żelazo, ferrytyna, witamina D3 czy cynk. Pomocne może być także udanie się do endokrynologa, który zleci badania hormonalne – TSH, fT3 i fT4 (tarczyca), testosteron, prolaktynę czy estradiol.