Data modyfikacji: Wtorek, 28.11.2023

Czy wcierki rzeczywiście pomagają w poroście włosów?

Szampon i odżywka to dwa oczywiste kosmetyki, których używa do pielęgnacji włosów większość kobiet. Okazuje się jednak, że czasem warto wprowadzić do swojej rutyny coś nowego, dzięki czemu efekty pielęgnacji będą jeszcze lepsze! Taką nowinką stały się kilka lat temu wcierki, które na dobre zagościły zarówno w drogeriach, jak i na półkach włosomaniaczek. Co to za preparaty i czy rzeczywiście wśród skutków ich używania jest porost włosów? Wyjaśniamy.

Wcierka do włosów – co to za produkt?

Wcierka na porost włosów od Resibo to swego rodzaju odżywka w płynie, zawierająca różne składniki aktywne – głównie wyciągi z roślin: ziół, owoców czy warzyw. Wcierki z reguły zamknięte są w buteleczce z pipetą albo atomizerem, ponieważ bardzo ważny jest prawidłowy sposób ich aplikacji. Tego typu kosmetyków używa się bowiem nie tyle na włosy, ile na skórę głowy. Wcierki nie mają zamykać łusek włosa czy wnikać do włosów, tak jak to jest w przypadku odżywek czy masek, ale odżywiać cebulki i poprawiać stan skóry głowy.

Kiedy warto używać wcierek?

Wcierkę warto mieć zawsze na półce w łazience, ponieważ nie wymaga ona wiele wysiłku przy aplikacji, a przynosi naprawdę dobre efekty. Szczególnie warto po nią sięgnąć, gdy zauważysz u siebie problemy z włosami i skórą głowy, na przykład łupież, suchą lub przetłuszczającą się skórę na głowie, utratę kosmyków lub ich wyraźne osłabienie.

– Wcierki to dobre rozwiązanie dla wszystkich osób, których włosy rosną wolno, są delikatne i łamliwe. Odżywki ani szampony nie przyspieszą porostu włosów, natomiast wcierki – jak najbardziej. Działają na cebulki włosów, stąd ich rzeczywista skuteczność. Regularna aplikacja wcierki połączona z krótkim masażem może zdziałać cuda – wyjaśnia przedstawiciel marki Resibo, firmy produkującej kosmetyki naturalne.

Jakie są efekty używania wcierek do włosów?

Wielu producentów kosmetyków przekonuje, że użycie odżywki czy szamponu zagęści twoje włosy i przyspieszy ich wzrost. Niestety, najczęściej ma to niewiele wspólnego z prawdą. Z wcierkami sytuacja jest zupełnie inna, ponieważ nie nakłada się ich na pasma, a wmasowuje w skórę głowy. Dzięki temu faktycznie powodują, że pobudzone cebulki włosów przyspieszają wzrost włosów. Jakich efektów można spodziewać się po używaniu wcierki?

Włosy szybciej rosną, są zdrowsze, gęstsze i mocniejsze

Na głowie pojawiają się nowe, małe włoski, tzw. „baby hair”

Poziom sebum zostaje wyregulowany

Skóra głowy jest nawilżona, nie swędzi i nie łuszczy się

Na skórze głowy nie pojawiają się podskórne krostki

Skóra głowy i włosy nie przetłuszczają się tak szybko

Dobrze dobrana wcierka łagodzi podrażnienia i stany zapalne.

Wmasowywanie wcierki ma też działanie relaksujące i odprężające, dlatego warto dodać ten króciutki zabieg do wieczornej rutyny pielęgnacyjnej.

Jak stosować wcierki do włosów?

W związku z tym, że wcierka to trochę inny produkt niż odżywka czy maska, sposób jej nakładania także się różni. Pipetką lub innym aplikatorem (np. strzykawką bez igły) nakłada się ją punktowo na skórę głowy i wykonuje kilkuminutowy masaż opuszkami. Masaż ten jest bardzo ważnym etapem, ponieważ nie tylko rozprowadza produkt po całej głowie, ale także pomaga mu wniknąć do cebulek włosów.

Kiedy nakładać wcierkę? Możesz robić to przed myciem włosów, pozostawiając ją na nich około 2 godziny. Drugą opcją jest wmasowanie wcierki w głowę zaraz po umyciu włosów. Najpierw należy je lekko podsuszyć, by produkt nie spłynął wraz z wodą. Wcierki, które nie zawierają olejków, można stosować również codziennie na suchą skórę głowy – nie przetłuszczą jej, a nawet odbiją włosy od nasady i dodadzą im objętości.

Warto pamiętać także o tym, że wcierka to produkt, który nie zadziała po pierwszym użyciu. Trzeba dać jej trochę czasu, by zobaczyć realne efekty. Najczęściej potrzeba na to kilku tygodni, choć pierwsze rezultaty mogą być widoczne nawet po 2-3 tygodniach. Jeśli producent zaleca używanie swojej wcierki w cyklach 2-3 tygodniowych, a potem rekomenduje przerwę – należy się do tego zastosować.

Ważną zasadą stosowania wcierki jest także regularność. Najlepiej jest aplikować ją codziennie, a jeśli jest to niemożliwe – zawsze po lub przed myciem włosów. Wmasowanie wcierki raz na kilka dni nie przyniesie rezultatów.

Jak wybrać wcierkę dla siebie?

Rynek kosmetyczny bogaty jest we wcierki, podobnie jak w przypadku innych kosmetyków do włosów. Jak więc wybrać najlepszy produkt?

Przede wszystkim, trzeba zwrócić uwagę na składniki aktywne i dobrać takie, które odpowiadają za oczekiwane rezultaty.

Na porost włosów dobrze działa kofeina, ekstrakt z papryki chili, ekstrakt z kory dębu

Przeciwłupieżowo działa ekstrakt z owoców anyżu, pokrzywy, mięty oraz kwas salicylowy albo migdałowy

Jeśli chcesz, by włosy się nie przetłuszczały, szukaj we wcierkach wyciągu z szyszek chmielu, pokrzywy, mięty, a także antybakteryjnego cynku oraz siarki.

Do złagodzenia podrażnień skóry głowy idealna będzie wcierka z alantoiną i D-pantenolem.

Wcierki dzielą się także produkty zawierające alkohol oraz preparaty bezalkoholowe. Alkohol w składzie wzmacnia działanie składników aktywnych, natomiast sprawdza się tylko u osób, które mają normalną skórę głowy, bez żadnych podrażnień. Osoby ze skórą wrażliwą powinny sięgać po wcierki bezalkoholowe – na bazie wody, gliceryny i olejów roślinnych.

Artykuł sponsorowany