Aby zrobić profesjonalny makijaż, nie wystarczą same kosmetyki kolorowe – potrzebne są również preparaty niewidoczne gołym okiem, które poprawią wygląd cery. Jednym z takich kosmetyków jest baza pod makijaż. To gadżet do zadań specjalnych, niezbędny w damskiej kosmetyczce. Sprawdź, jaka baza pod makijaż będzie najlepszym wyborem.
Baza pod makijaż, zwana również primerem, to preparat, który nakłada się pod kosmetyki kolorowe. Jego najważniejszym zadaniem jest wyrównanie cery oraz przedłużenie trwałości podkładu. Dzięki temu, że podkład do cery suchej, tłustej czy mieszanej nie dotyka bezpośrednio skóry (ale właśnie bazy), może świetnie prezentować się nawet przez 16 godzin.
Bazy pod makijaż mają jednak wiele innych zalet. Stosując je, możesz mieć pewność, że twoja skóra będzie o wiele bardziej nawilżona (zmniejszy się więc problem podrażnień). Dodatkowo podczas procesu wmasowywania bazy w skórę, pobudzisz krążenie krwi. Baza sprawia, że skóra wydaje się gładsza, zmniejsza się widoczność porów, a także drobnych zmarszczek. Krótko mówiąc – dobra baza to coś, co zdecydowanie warto mieć.
Na rynku istnieje mnóstwo baz pod makijaż – różnią się składem i działaniem. Jaką bazę pod makijaż wybrać?
Baza silikonowa tworzy na twarzy coś w rodzaju nieprzepuszczalnej warstwy (trzeba zatem pamiętać, żeby nie nakładać na nią kosmetyków wodoodpornych). Musisz także wiedzieć, że takiej bazy nie zmyjesz po prostu wodą – najlepiej użyć w tym celu któregoś z kosmetycznych albo spożywczo-kosmetycznych olejów (np. oleju kokosowego). Bazy silikonowe stanowią większość tego typu kosmetyków w drogeriach.
Wiele kobiet uważa, że żelowa baza pod makijaż jest jednocześnie najlepszą. To świetny, lekki kosmetyk, który mocno nawilża skórę, nie zatykając jednocześnie porów. Stosując go, nie musisz ograniczać się w kwestii doboru podkładu, pudru czy cieni.
Bazy olejowe nawilżają skórę i znakomicie oddzielają ją od podkładu. Jednocześnie nie są to kosmetyki obciążające czy zapychające pory. Możesz stosować je np. wraz z suchymi podkładami mineralnymi.
Jeśli interesuje cię matująca baza pod makijaż, to powinnaś zwrócić uwagę na preparaty zastygające. W składzie mają one krzemian magnezowo-aluminiowy, aluminium albo talk, dzięki czemu matują cerę i zmniejszają widoczność porów.
Łatwo zmywalna i łagodna dla skóry baza. Świetnie współgra z kosmetykami, których skład opiera się na wodzie. Nie należy jednak nakładać jej pod podkład mineralny, ponieważ może on ulec zważeniu.
Kolejna matująca baza pod makijaż, której jednak nie można stosować zbyt często – dość intensywnie wysusza skórę, więc na dłuższą metę może powodować podrażnienia i podkreślać zmarszczki.
Bazy różnią się nie tylko składem, ale również kolorami. To nie kwestia przypadku – każdy kolor ma inną „funkcję” i co innego robi dla naszej skóry. Oto przydatne podpowiedzi.
Idealna dla kobiet o żółtawym bądź ziemistym odcieniu skóry. Sprawia, że cera zyskuje ładniejszy kolor i wygląda o wiele zdrowiej.
To rozświetlająca baza pod makijaż. Zazwyczaj zawiera w sobie delikatne drobinki, dzięki którym skóra wygląda promienniej i bardziej świeżo. Świetnie sprawdzi się zarówno u młodych, jak i dojrzałych kobiet.
Jedna z bardziej popularnych. Zielona baza ma moc redukowania przebarwień na twarzy, przede wszystkim maskuje czerwone plamy i plamki. Świetna do cery naczynkowej, na której pojawiają się tzw. „pajączki”.
Podobnie jak baza zielona likwiduje zaczerwienienia, choć nie tyle przez maskowanie, co bardziej wyrównywanie kolorytu skóry. Świetna w przypadku niewielkich przebarwień.
Dodaje ładnego kolorytu. Świetna do cery zmęczonej, szarej, ziemistej – takiej, która wyraźnie potrzebuje odżywienia.
Jej działanie polega na likwidowaniu cieni pod oczami.
Wybierając bazę, musisz zwrócić uwagę nie tylko na jej właściwości, ale także „zgranie” z typem swojej cery. Jeśli masz cerę suchą i mieszaną, wybierz bazy pod makijaż, które nie będą potęgowały poczucia suchości. Innymi słowy, będzie to baza silikonowa, glicerynowa, świetnie sprawdzi się również olejowa.
Posiadaczki cery dojrzałej – skłonnej do zmarszczek i przesuszania, mogą postawić na bazę silikonową.
Bardzo wiele kobiet posiada cerę tłustą, która wymaga zmatowienia. Jeśli należysz do tego grona, na wielkie wyjścia stosuj bazę krzemionkową, a na co dzień – żelową. Dzięki nim podkład będzie świetnie przylegał do skóry, a twarz będzie matowa przez dłuższy czas.
To, jak ostatecznie będzie prezentowała się twoja twarz po wykonaniu makijażu, zależy nie tylko od wyboru kosmetyków, ale i sposobu ich nałożenia. Dotyczy to nie tylko kosmetyków kolorowych, ale także bazy pod makijaż. Jak ją nakładać w prawidłowy sposób?
Przede wszystkim pamiętaj, żeby zawsze rozpoczynać proces nakładania makijażu od dokładnego oczyszczenia twarzy. Nie myj jej mydłem, ale specjalną pianką, żelem albo płynem micelarnym. Następnie nałóż lekki krem nawilżający, rozprowadzając go kulistymi ruchami i lekko oklepując skórę. Poczekaj kilka minut, aż kosmetyk się trochę wchłonie, po czym nałóż bazę. Wystarczy tylko odrobinka.
Uwaga! Pamiętaj, że po nałożeniu bazy musisz znowu poczekać, aż kosmetyk się wchłonie. Dopiero po około 5 minutach możesz nakładać podkład, cienie i róż.