Data publikacji:

Trwała ondulacja włosów – plusy i minusy

Loczki, kędziorki, fale – marzenie wielu kobiet o prostych włosach. Jest sposób, by mieć kręcone pasma na dłużej – to trwała ondulacja. Poznajmy plusy i minusy tej fryzury.
trwała ondulacja włosów
O tym, czy włosy naturalnie się kręcą, decyduje ich budowa. Nasze pasma składają się z włókien połączonych mostkami, zaś ich ułożenie przesądza o tym, czy włosy będą się kręcić, czy będą gładkie. By pasma poddały się kształtowaniu, trzeba zerwać mostki. I tę możliwość wykorzystuje właśnie zabieg trwałej ondulacji. O tym, czy włosy się skręcą, decyduje też składnik o nazwie keratyna. By powstały loki, należy zmiękczyć właśnie ten składnik. Zaś grubość sztucznych fal zależeć będzie od tego, jak dużych wałków użyjemy podczas zabiegu. Niewątpliwym plusem trwałej ondulacji jest właśnie jej trwałość – w niektórych przypadkach loki utrzymują się nawet do 10 miesięcy. Minus – zniszczone i osłabione włosy.

Jak się robi trwałą? Szybko!

To bardzo łatwy w wykonaniu zabieg. Co więcej, fryzurę mogą mieć i mężczyźni, i kobiety. Fryzjer umyje włosy, a następnie nakręci pasma na wałki – mniejsze, jeśli chcesz mieć drobne loczki, większe – jeżeli zależy ci na grubych falach. Tak ułożone włosy zostaną spryskane płynem ondulacyjnym, który będzie można spłukać po 30 minutach. Po zabiegu fryzjerzy nakładają jeszcze specjalne maseczki regenerujące.

Trwała ondulacja – metody wykonania zabiegu

Fryzurę z loczkami miały chyba wszystkie kobiety, które w latach 80. i 90. ubiegłego wieku chciały wyglądać modnie. Małe, ale mocne skręty utrzymują się na głowie przez kilka miesięcy po tym zabiegu. Dlaczego loki są tak lubiane? Mają wiele zalet – dodają uroku i dziewczęcej świeżości, odmładzają i zwracają uwagę. Dlatego lubimy kręcić włosy, np. na szczególne okazje i ważne okoliczności życiowe. Kiedyś zabiegi ondulacyjne wykonywano specjalnym płynem, który był aktywowany w cieple. Dlatego loki mogły się długo utrzymać. Zabieg był krótki, ale bardzo niszczył strukturę włosów. Dziś do wyboru mamy kilka metod uzyskania trwałej u fryzjera. Są bezpieczniejsze.
Metoda zasadowa (alkaliczna) jest skuteczna, ale wciąż inwazyjna i można ją wykonać tylko na zdrowych i silnych włosach. Dzięki niej możesz mieć loki nawet przez 10 miesięcy.
Najczęściej wybierana jest jednak metoda kwaśna, dzięki której trwałą można nosić około 3 miesięcy, ale mogą się na nią zdecydować też osoby o słabszych lub zniszczonych i delikatnych włosach. Płyn do kwaśnej ondulacji zazwyczaj ma reduktor w formie soli kwasu siarkowego albo estru kwasu tioglikolowego z gliceryną, które mogą być drażniące dla alergików, dlatego warto zrobić próbę alergiczną przed wykonaniem zabiegu.
Jest jeszcze metoda dwufazowa, którą poleca się dla fryzur z odrostami, i które już poddane były trwałej ondulacji. W tej metodzie nakłada się mocny preparat na wierzch głowy, zaś delikatny – na boki i tył.
Najmniej inwazyjna jest metoda wykorzystująca preparaty ziołowe. Poleca się ją włosom słabym, zniszczonym i farbowanym.

Zanim zdecydujesz się na trwałą, sprawdź stan włosów!

Istnieją oczywiście płyny do samodzielnego wykonania trwałej. Ale bezpieczniej jest jednak wybrać się do fryzjera. Niewłaściwie wykonany zabieg może po prostu zniszczyć włosy. Do trwałej używa się płynów, które grożą wywołaniem reakcji alergicznych. Takim specyfikiem jest na pewno płyn utrwalający. Ma on za zadanie jak najdłuższe utrwalenie loków, nawet do kilku miesięcy, ale wyjątkowo źle działa na strukturę włosa. Fryzjer oceni także stan twoich włosów i potwierdzi, że trwała może być wykonana bez większego uszczerbku również dla skóry głowy.

Trwała? Nie czesz włosów na sucho!

O trwałą trzeba też odpowiednio dbać. Pierwsze mycie włosów zalecane jest dopiero po 3 dniach od zabiegu, aby skręty się utrwaliły. Pewnym minusem posiadania trwałej jest zakaz czesania suchych loków, bo stracą swoją moc skręcania się. Trwałą czeszemy tylko na mokro. Pamiętaj też o pielęgnacji dedykowanej włosom kręconym. Używaj preparatów nawilżających i kremów podkreślających skręt. Nie używaj suszarki, ponieważ gorące powietrze ma tendencję do prostowania loków. A jeśli rano masz za mało czasu, żeby pozwolić włosom schnąć naturalnie, ostatecznie możesz używać suszarki z dyfuzorem, który podkreśli loki i sprawi, że włosy nie będą napuszone.

Ciąża, alergie, farbowane włosy? Nie każdy może mieć trwałą ondulację!

Współczesna trwała ondulacja jest raczej bezpieczna, jednak nie każdy powinien ją wykonywać. Istnieją przeciwwskazania do zabiegu.
Włosy ufarbowane – jeżeli kosmyki potraktowano farbą lub henną, wykonanie trwałej jest możliwe, ale nie będzie ona trwała. Zniszczy dodatkowo osłabione zabiegiem farbowania włosy
Przeszkodą jest też ciąża, a zwłaszcza pierwszy trymestr. Komponenty płynów do trwałej mają mocno chemiczny skład, dlatego lepiej nie ryzykować sytuacji, w której jakiś składniki mógłby zadziałać źle na matkę i na dziecko. Jeżeli cierpisz z powodu alergii, reduktor w płynie do trwałej prawdopodobnie zadziała drażniąco – lepiej nie ryzykować.
Zdjęcie: Envato Elements
Agnieszka Jastrzębska
Agnieszka Jastrzębska

Dla redakcji serwisów Ceneo najchętniej piszę o modzie. I choć strojenie się, to szczyt próżności, to w przysłowiu „jak cię widzą, tak cię piszą” jest wiele prawdy. A w dzisiejszych czasach moda to także mocny nośnik światopoglądu, o czym przekonuje np. jedna z moich ulubionych projektantek, Vivienne Westwood. Lubię też pisać o wnętrzach, ponieważ to one tworzą naszą codzienność. Chętnie doradzam też rodzicom, ponieważ rodzicielstwo to wielka i pouczająca przygoda. Rekomenduję też dobre książki i ciekawe miejsca na świecie. Prywatnie jestem mamą 11-latki, pracuję z dziećmi, uczę się grać na gitarze i planuję trenować boks.