Data modyfikacji:

Makijaż jak z salonu: porady adeptki szkoły makijażu

Dziennikarka serwisu Total Beauty Siaron Y.Li poznała makijaż od podszewki, biorąc udział w trzech różnych szkoleniach związanych z malowaniem. Przestawiamy najciekawsze wnioski, które wyciągnęła z tego doświadczenia.

Po pierwsze: zainwestuj w sprzęt

Nadzieje na spektakularny makijaż najczęściej pokładamy w_ kosmetykach, ale bardzo ważnym elementem sukcesu są również dobre pędzle. W kosmetyczce każdej kobiety powinno się znaleźć 8 rodzajów: duże pędzle do podkładu, korektora, sypkiego pudru i różu oraz mniejsze do rozcierania, nakładania cieni, konturowania i malowania ust.

Po drugie: mieszaj bazę z podkładem

Większość urodowych poradników zaleca, by nakładać bazę przed aplikacją podkładu, jednak znacznie lepszy efekt da wymieszanie obu _kosmetyków i nałożenie ich wspólnie. Dzięki temu unikniemy efektu maski, a makijaż będzie trwalszy.

Po trzecie: poznaj magię kolorów

Korygowanie przebarwień skóry to podstawowa umiejętność, która pozwoli uzyskać efekt nieskazitelnej cery. Maskowanie zaczerwienień, sińców i przebarwień beżowym korektorem może co najwyżej przytłumić kolor. Najlepsze efekty daje ukrywanie niedoskonałości pod korektorem w kontrastowej barwie, dlatego na zaczerwienienia najlepiej działa zielony korektor, a na zielonobłękitne sińce – pomarańczowy.

Po czwarte: koryguj kształt twarzy

Umiejętne posługiwanie się bronzerem poprawi proporcje twarzy zbyt pełnej, pociągłej lub o wydatnym czole. Ciemniejszy odcień optycznie pomniejszy i zamaskuje miejsca, które chcesz ukryć, natomiast rozświetlacz pozwoli odwrócić uwagę od problematycznych części. Umiejętne operowanie cieniami do oczu i eyelinerem, podobnie jak bronzer na twarzy, pomaga poprawić ich kształt.

Po piąte: wybieraj cienie w kontraście do tęczówki

Ten trik podkreśla naturalny kolor oczu sprawiając, że wyglądają jeszcze piękniej. Do oczu błękitnych pasują cienie w różnych odcieniach brązu, beżu, pomarańczu, złota czy brzoskwini. Zielone oczy wyglądają najlepiej z cieniami w barwie śliwki lub wina. Fiolet i błękit stworzą makijaż, który wydobędzie barwę brązowych oczu.

Po szóste: aplikuj eyeliner na dwa razy

Malowanie precyzyjnej kreski na powiece to wyzwanie dla wielu z nas. By ułatwić sobie zadanie, rób linię na dwa razy, zamiast męczyć się z pojedynczą. Najpierw namaluj jedną kreskę, zaczynając od kącika oka w kierunku środka powieki, a następnie zrób drugą, zaczynając od zewnętrznego kącika, kierując się do miejsca, gdzie obie się spotkają.

Po siódme: akcentuj usta

O kuszącym wyglądzie ust decyduje nie tylko ich wielkość i pełny kształt, ale też proporcje - górna dolna warga powinny mieć podobną wielkość. Makijaż najlepiej zacząć od pokrycia ust odrobiną podkładu, dzięki czemu kolor szminki będzie bardziej wyrazisty. Najczęstszym defektem ust jest mniej wydatna górna warga, którą można powiększyć obrysowując ją białą kredką. Tak powstały kontur trzeba pokryć konturówką w odcieniu szminki, a następnie nałożyć kolor, najlepiej za pomocą pędzelka.

Autor: Kasia Szulik