Nietypowy trend z USA? Nakładanie make-up’u SKARPETKĄ!

Konturowanie, strobing, chroming – nie sposób zliczyć, ile urodowych tricków przewinęło się przez Instagram. Co robi furorę w ostatnich dniach? Nakładanie kosmetyków… skarpetką!

Tak zwane beauty guru i vlogerki urodowe nigdy nie przestaną nas zaskakiwać. Kiedy myślimy, że już nic nowego nie da się wymyślić, nagle na Instagramie i Youtubie rozkwita w niesamowitym tempie nowy, szalony trend. Tym razem furorę robi nakładanie podkładu czy korektora skarpetką!

Vlogerka udowadnia, że nie trzeba inwestować w specjalistyczne gąbeczki do makijażu – trzeba tylko zaopatrzyć się w odpowiednią skarpetkę. Zaznacza, że jej wnętrze musi być dość grube i mięsiste, dzięki czemu perfekcyjnie nałożymy nią podkład, korektor czy kosmetyki do konturowania twarzy. Wizażystka zaznacza również, że skarpetka oczywiście musi być czysta i wyprana – a najlepiej całkowicie nowa.

Kosmetyki nakładamy dokładnie tak, jak robiłybyśmy to gąbeczką – po prostu delikatnie wklepujemy każdy z nich. Użycie tej metody pozwala na szybkie nałożenie makijażu, uniknięcie smug i perfekcyjnie wykończenie, dające efekt nieskazitelnej skóry.

Zobaczcie sami, jak niesamowity efekt można otrzymać, wykorzystując do makijażu rzecz, którą każda z nas ma w zasięgu ręki!

Szeroki wybór akcesoriów do makijażu znajdziesz TUTAJ.