Data publikacji:

Princess nails - co to jest?

Delikatne i błyszczące - tak najprościej można określić princess nails, czyli paznokcie, które podbiły serca miłośniczek modnego mani. Wyglądają niezwykle efektownie, ale stylizacje godne księżniczki wcale nie są tak trudne, jak się wydają. Zdradzamy, co wyróżnia princess nails na tle innych paznokci z błyskotkami. Jak je wykonać? Czy taki manicure można uznać za uniwersalny? Odpowiedzi czekają poniżej - sprawdź!
princess nails

Jak rozpoznać, że to princess nails?

Brokat na paznokciach brzmi trochę jak relikt przeszłości, który kojarzy się z niezbyt eleganckimi paznokciami rodem z dwutysięcznego roku. Na szczęście nowoczesne princess nails mają niewiele wspólnego z brokatowym szaleństwem. Nazwa tego trendu idealnie współgra z efektem - manicure księżniczki wyróżnia subtelny, nienachalny blask wolny do przesady. Choć oczywiście natężenie błysku może być różne w zależności od upodobań, okazji czy obowiązującego dress codu. Princess nails pokochają przyszłe panny młode, miłośniczki subtelnych ozdób i minimalistki - każda z nich może stworzyć swoją unikalną styliazację!
Po czym poznamy zatem  princess nails? Paznokcie pokryte są nudziakowym, delikatnym kolorem, w którym - tuż przy skórkach - zostały zatopione błyszczące ozdoby. Brokat, ozdobne niteczki i co tylko zechcemy. Stylizację taką jak princess nails najwygodniej wykonać jest na żelu, chociaż fanki hybrydy wcale nie muszą z niej rezygnować. W przypadku stylizacji żelowych błyszczące ozdoby zatapiamy w mokrym produkcie, który następnie jest utwardzany. Jeśli chcemy stworzyć hybrydowe princess nails, to drobinki układamy na lepkiej warstwie utwardzonego produktu (przykładowo lakieru) i zabezpieczamy od razu topem.

Princess nails - nie tylko dla zaawansowanych

Czy wykonanie paznokci princess nails jest trudne? To zależy. Jeśli dopiero zaczynamy swoją przygodę z manicurem hybrydowym lub żelowym, to najpierw warto skupić się na technice. Kiedy już sztuka prawidłowego opracowywania paznokci i rozkładania produktów zostanie opanowana, można pójść o krok dalej i wykonać swoje pierwsze zdobienia, a w tym princess nails.
Stylizacje, gdzie zdobienie zaczyna się od skórek, powinny być wykonane z dbałością o detale. Oznacza to, że idealnie byłoby wykonać manicure kombinowany - zarówno przy użyciu frezów, jak i cążek bądź nożyczek. Powinniśmy tak opracować wały okołopaznokciowe oraz usunąć martwy obrąbek naskórkowy, by żel lub lakier hybrydowy niemal wyrastał spod skórek.
A czy princess nails zawsze muszą być długie? Tutaj również nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Błyszczące drobinki pięknie prezentują się i na krótkich krawatach, i na klasycznych owalach, i na nieco bardziej wyrazistych paznokciach w kształcie migdała czy ekstrawaganckiego migdała rosyjskiego. Początkującym osobom zdecydowanie łatwiej będzie wykonać stylizację, która nie wymaga przedłużania na formie. Stylistki, które nie mają problemu z pracą na szablonie, mogą z kolei zaszaleć - nie tylko z błyskotkami!

Co jest potrzebne do wykonania princess nails?

Do wykonania princess nails potrzebne są przede wszystkim ozdoby do paznokci oraz produkty do manicure hybrydowego lub żelowego. Tego typu stylizacje nie udadzą się na klasycznym lakierze - nie da się w nim zatopić błyszczących drobinek.
Nie należy ich mylić z pyłkami do wcierania w powierzchnię paznokcia. Te drugie mają bardziej miałką strukturę, która nie nadaje się do zatopienia w żelu czy ułożeniu na warstwie lepkiej. Dobrze jest sięgać po większe, kilkumilimetrowe ozdoby. Z łatwością wysypiemy je na paletkę i przeniesiemy na paznokieć.
Do stworzenia princess nails można wykorzystać drobinki w jednej tonacji kolorystycznej i tym samym rozmiarze (to wersja idealna dla minimalistek) lub zaszaleć i stworzyć swoją autorską mieszankę. Na rynku znajdziemy wiele różnorodnych ozdób do paznokci, dzięki którym princess nails zachwycą swoją efektownością.
Błyszczące ozdoby do paznokci to najbardziej charakterystyczna cecha princess nails. Aby wykonać tę stylizację, trzeba zadbać także o inne produkty i akcesoria. Nie może zabraknąć wśród nich między innymi coverowego żelu o półtransparentnej formule lub nudziakowych lakierów hybrydowych, a także pilników oraz bufferów tak, by stylizacja została wykonana poprawnie od A do Z!

Paznokcie princess nails - krok po kroku

Jak wykonać princess nails? Pokażemy, jak stworzyć to zdobienie na naturalnej płytce utwardzonej żelem, ale jest to tylko jeden ze sposób. Paznokcie pod tę stylizację można również przedłużyć na szablonie lub na górnej formie. Prostsza i mniej czasochłonna zakłada pracę na naturalnej płytce wzmocnionej żelem.
Czasy utwardzania poszczególnych produktów mogą się od siebie różnić. To właśnie dlatego zawsze dobrze jest sprawdzić na opakowaniu poszczególnych produktów, przez jaki czas paznokcie powinny znajdować się w lampie.
⦁ Wykonanie stylizacji princess nails zaczynamy od dezynfekcji dłoni i opracowania naturalnej płytki paznokcia.
⦁ Opracowujemy wały boczne, wycinamy martwy obrąbek naskórkowy, a płytkę matowimy pilnikiem. Następnie odtłuszczamy ją, po czym aplikujemy preparat taki jak primer.
⦁ Aby zaaplikować żel na płytkę, musimy wykonać najpierw wcierkę z odpowiednio dopasowanej bazy. Wcieramy cienką warstwę pędzelkiem do żelu tak, by widoczne były rowki po matowieniu. Utwardzamy.
⦁ Aplikujemy pierwszą, cienką warstwę żelu - to będzie nasza warstwa poślizgowa i ją również utwardzamy.
⦁ Teraz od skórek wykładamy pędzlem kolejną, bardzo cienką warstwę żelu. Czystym włosiem pobieramy dowolnie wybrane ozdoby ze słoiczka i rozkładamy je w nieregularny sposób tuż przy skórkach. Utwadzamy.
⦁ Budujemy paznokieć - na środku paznokcia rozkładamy kulkę wybranego, transparentnego żelu z delikatnym coverem i rozkładamy ją do skórek aż do wolnego brzegu. Utwardzamy.
⦁ Paznokieć odtłuszczamy, opracowujemy pilnikiem kształt paznokcia oraz wolnego brzegu. Ponownie odtłuszczamy, zabezpieczamy topem, utwardzamy i gotowe!
Stylizacje princess nails wymagają trochę większego zaangażowania niż klasyczna stylizacja żelowa czy hybrydowa, ale efekt subtelnego błysku wart jest dodatkowego nakładu pracy.
Zdjęcie: Enavto Elements
Autor: Anna Mlonka