Jak dobrać kolor włosów do karnacji?
Niejedna z nas, widząc kusząco piękne palety farb do włosów, zastanawiała się, w którym odcieniu będzie jej najbardziej do twarzy. Słoneczny blond, głęboki kasztan czy aksamitna czerń? Zanim zdecydujesz się na koloryzację, sprawdź, jak wybrać wymarzoną barwę.
Czasem widząc jakąś słynną aktorkę bądź piosenkarkę, zachwycamy się jej kolorem włosów i najczęściej chcemy widzieć taki sam odcień na naszych kosmykach. Uleganie modom to jednak w tym przypadku zła taktyka. Każda kobieta posiada nieco inny typ urody, dlatego koloryzacja zawsze musi być przemyślana, a farba dobrana indywidualnie. A tu ogromną rolę odgrywa nasza karnacja. Oto nasze wskazówki.
Co najlepsze dla ciepłej karnacji?
Stosunkowo łatwe zadanie mają panie o ciepłej karnacji, czyli z odrobiną pomarańczy lub żółci. Przedstawicielki tego typu urody (popularnie zwane Jesienią i Wiosną) dobrze będą wyglądać w jasnych, miodowych blondach, ale też w odcieniach kasztanu – od miedzianego, po złoty. Karmelowe brązy, rudości i klasyczne ciemne brązy są tu jak najbardziej na miejscu. Ważne, by między kolorem włosów a skórą zachować subtelny kontrast. Jasna, ciepła karnacja jest wręcz stworzona do wszelkich wariacji ze słomkowymi czy kukurydzianymi blondami. Takie odcienie wybierzmy zwłaszcza wtedy, gdy mamy skłonność do rumieńców. Unikajmy za to platyny i czystej, chłodnej czerni. Kolory te podkreślą wszystkie niedoskonałości, jak popękane naczynka czy piegi.
Jak dobrać kolor włosów do chłodnej karnacji?
Taką karnacją mogą pochwalić się przede wszystkim Panie o typach urody Lato i Zima. Podobnie jak makijaż i garderoba kolor kosmyków powinien być czysty i wyrazisty. Tutaj idealnie pasują odcienie chłodnej platyny. Mile widziane będą też piaskowe i beżowe blondy. Jeśli do gustu przypadł nam brąz, wybierzmy z palety farb raczej te orzechowe. Chłodna karnacja zjawiskowo zaprezentuje się też w odcieniach kakaowych. Z jeszcze bardziej wyrazistszych barw warto zwrócić uwagę na czerwonawe rudości i czernie z nutkami fioletu lub granatu.