Data modyfikacji:

Testujemy kosmetyki: paleta cieni Nudes od H&M

Choć mamy do dyspozycji nie tylko popularne drogerie, ale też internet, znalezienie przyzwoitych jakościowo i równocześnie niedrogich cieni do powiek to spora sztuka. Tym razem bohaterem testu są cienie do powiek Nudes marki HM, które, mimo pewnych zastrzeżeń, spełniają te wymagania.

Paletka Nudes marki H&M

Jak wskazuje nazwa, paletka HM zawiera cienie w odcieniach cielistych, sprawdzające się najlepiej w codziennym makijażu. W wygodnej i estetycznej kasetce znajdziemy 5 kolorów (2 satynowe i 3 matowe), ułożonych w kolejności od najjaśniejszego do najciemniejszego. W zestawie znalazł się cień w barwie wanilii, dobry do rozświetlania kącików oczu i łuku brwiowego, matowy beż, jasna miedź z lekkim połyskiem, jasny brąz i chłodny brąz z błyszczącymi drobinkami, przy czym dwa ostatnie cienie nałożone na skórę są bliskie szarości. Wszystkie kolory dobrze ze sobą współgrają, co, przynajmniej w teorii, pozwala tworzyć wiele kombinacji na różne okazje. Paletka ma około 15 cm długości i 4 cm szerokości, więc jest znacznie większa niż zestawy dostępne na rynku, dzięki czemu nawet przy codziennym stosowaniu powinna wystarczyć na długo. Ja używam jej od miesiąca praktycznie każdego dnia i jak na razie, za wyjątkiem najjaśniejszego cienia, który stosuję często, praktycznie nie ma śladów zużycia.

Gabaryty i różnorodność to niewątpliwe plusy cieni HM, ale w ocenie liczy się przede wszystkim jakość, która pozostawia nieco do życzenia. Cienie są słabo napigmentowane, co nie stanowi większego problemu w przypadku jaśniejszych kolorów, ale ciemne praktycznie się od nich nie różnią. Trzeba nałożyć sporo warstw, by w ogóle zobaczyć różnicę. Stosując cienie Nudes warto też wyrobić sobie nawyk sięgania po bazę, ponieważ bez niej mogą być praktycznie niewidoczne. W moim przypadku jej rolę pełni odrobina podkładu nałożona na powieki i na takim tle kolory prezentują się dobrze. Choć dają bardzo subtelny efekt, cienie HM są stosunkowo trwałe - makijaż nie wymaga poprawek przez wiele godzin. Szukając dodatkowych informacji spotkałam się z opiniami, że Nudes od HM mocno się osypują, ale moje doświadczenia tego nie potwierdzają.

Ogromnym plusem i zarazem wytłumaczeniem problemów z jakością cieni Nudes jest ich cena. Za paletkę zapłacimy dokładnie 19.90 zł, czyli znacznie mniej niż w przypadku zdecydowanie mniejszych zestawów cieni innych popularnych marek, których trwałość często pozostawia wiele do życzenia. Zdecydowanym minusem kosmetyku jest słaba dostępność. Cienie i inne produkty do makijażu marki HM można kupić w niewielu salonach marki i nie można ich kupić przez internet – mi udało się je kupić za granicą. Mimo pewnych wad, cieniom Nudes od HM wystawiłabym ocenę 7/10.

Jeśli macie ochotę sprawdzić inne paletki w cielistych odcieniach, sporo propozycji znajdziecie TUTAJ.

Autor: Kasia Szulik