Data publikacji:

Manicure japoński – jakie efekty? Co to jest?

Manicure japoński to sprawdzony sposób na kruche i łamliwe paznokcie. W jaki sposób się go wykonuje? Jakich efektów można się spodziewać? Czy zrobienie manicure’u japońskiego jest możliwe w zaciszu własnego domu?
manicure japonski

Manicure japoński – co to takiego?

Manicure japoński nie jest wynalazkiem współczesności. Stosowany był już 500 lat temu, a jego kolebką jest – jak sama nazwa wskazuje – Japonia. To tutaj kobiety z wyższych sfer poddawały się temu zabiegowi w celu poprawienia wyglądu i kondycji swoich płytek paznokciowych, zarówno u rąk, jak i stóp. Manicure japoński przeprowadza się wyłącznie na bazie naturalnych składników.

Zestaw do manicure’u japońskiego zawiera:

  • keratynę, która jest podstawowym budulcem paznokci i włosów;
  • pyłek pszczeli, który jest źródłem cystyny, wzmacniającej łamliwe i rozdwajające się płytki paznokciowe;
  • witaminy A, H, E i B5, które stymulują wzrost;
  • krzemionkę pochodzącą z Morza Japońskiego, odżywiającą płytkę i ułatwiającą wnikanie do jej wnętrza witamin i minerałów ze wszystkich wymienionych wyżej składników.

Manicure japoński – zestaw kosmetyków do wykonania zabiegu w domu – P.Shine zestaw Pocket znajdziesz na Ceneo.pl.

Manicure japoński: krok po kroku

Pierwszym krokiem manicure’u japońskiego jest odsunięcie skórek i nadanie odpowiedniego kształtu płytce paznokciowej. Następnie manikiurzystka oczyszcza paznokieć, delikatnie matowiąc go specjalistycznym pilniczkiem. Dzięki temu z powierzchni płytki paznokciowej zostaje usunięty nadmiar tłuszczu, a także zwiększa się jej zdolność do absorpcji aktywnych składników odżywczych z pozostałych etapów zabiegu.

Pilnik Killys do manicure japońskiego jest do kupienia na Ceneo.pl.

Kolejnym krokiem jest nałożenie i dokładne wmasowanie w płytkę paznokciową pasty z krzemionką, pyłkiem pszczelim, keratyną i witaminami, która bardzo mocno odżywia paznokieć, a dodatkowo wzmacnia ich naturalny różowy kolor.

Ostatnim etapem jest wmasowanie w płytkę paznokciową pasty, która nadaje paznokciom połysk, wzmacnia odżywcze działanie wcześniej nałożonego preparatu, a także stanowi barierę ochronną przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi. W efekcie otrzymujemy paznokcie, które prezentują się jakby były pomalowane świetną odżywką. Aby manicure japoński mógł zaprezentować swoje możliwości, powinniśmy nastawić się na serię 3-6 zabiegów w odstępie dwóch tygodni.

Manicure japoński – hit czy kit?

Czy warto wykonać manicure japoński? Opinie na ten temat są podzielone, jednak zdecydowanie przeważają głosy za tym, że warto wypróbować ten orientalny rytuał na własnych dłoniach. Manicure japoński doskonale sprawdzi się w przypadku pań, które mają za sobą długotrwałe noszenie hybryd, żeli lub paznokci wykonanych metodą manicure’u tytanowego. Powodują one głębokie ubytki w płytce paznokciowej, jej osłabienie, łamliwość, rozdwajanie się. Manicure japoński pozwala szybciej zregenerować zniszczone w wyniku zabiegów kosmetycznych płytki paznokciowe, ale także uzyskać mocne paznokcie osobom, które z przyczyn zdrowotnych do tej pory nie miały okazji się nimi cieszyć.

Zaburzenia pracy tarczycy i zmiany hormonalne, a także nieodpowiednia dieta i stres przyczyniają się do osłabienia paznokci. Jeśli jesteś w grupie ryzyka, być może będziesz zainteresowana sprawdzeniem kombinacji odżywczych składników na swoich dłoniach. Należy jednak pamiętać, że po manicurze japońskim nie można spodziewać się cudów – nie odbuduje on całkiem zniszczonej płytki paznokciowej i nie zastąpi odpowiedniej, zbilansowanej diety oraz prawidłowej pielęgnacji dłoni.

Przeciwniczki manicure’u japońskiego utrzymują, że w trakcie zabiegu podczas spiłowywania wierzchniej warstwy paznokcia dochodzi do jego osłabienia, dlatego efekt uzyskiwany poprzez późniejsze nakładanie past jest niewspółmierny do szkody, jaką trzeba na początku wyrządzić. Specjalistki od paznokci oponują, że owszem, manicure japoński wymaga starcia wierzchniej warstwy paznokcia, jednak powinno to być wykonywane w odpowiednich odstępach czasu, gdzie dwa tygodnie to niekiedy za krótko. Profesjonalna kosmetyczka powinna dokonać oceny w każdym indywidualnym przypadku i ustalić plan zabiegowy dostosowany do stanu paznokci klientki. W niektórych przypadkach, aby czerpać pełnię możliwości oferowanych przez manicure japoński, konieczne jest zrezygnowanie z częstego wykonywania zabiegu na rzecz jednego w miesiącu. W pozostałym czasie można za to sięgać np. po kapsułki z keratyną. Odżywka keratynowa Gal do paznokci w kapsułkach znajdziesz na Ceneo.pl.

Do czego można porównać manicure japoński?

Manicure japoński jest zabiegiem pielęgnacyjnym, którego efekty estetyczne są drugoplanowe. Jego głównym zadaniem jest odżywienie naszej płytki paznokciowej i pomoc w jej regeneracji. Nie można go łączyć z żadnym kolorowym czy bezbarwnym lakierem – zarówno w trakcie zabiegu, jak i w odstępach pomiędzy nimi. Innymi słowy, jeśli decydujemy się na manicure japoński, to akceptujemy wygląd płytki paznokciowej, jaki z nim jest związany.

A efekt manicure’u japońskiego pod względem estetycznym jest bardzo naturalny – spodoba się paniom lubiącym różowe, perłowe i bezbarwne lakiery, a także nadal popularny manicure francuski.

Gdzie wykonać manicure japoński?

Obecnie w większości dobrej jakości salonów kosmetycznych można wykonać manicure japoński. Cena tego zabiegu wynosi od 60 do nawet 100 złotych. Często najlepszym rozwiązaniem pod względem ekonomicznym jest wykupienie z góry serii zabiegów, ponieważ możemy liczyć wtedy na rabaty i obniżki. Manicure japoński najlepiej wykonywać w renomowanych salonach kosmetycznych, które słyną z rzetelności, dokładności i dbałości o indywidualne potrzeby klientki. Jeśli mamy zdolności manualne i odpowiednią wiedzę, nic nie stoi na przeszkodzie, aby wykonać taki zabieg w domu. Jeśli jednak nie mamy doświadczenia, warto pierwszym dwóm-trzem zabiegom poddać się w gabinecie, aby podpatrzeć triki profesjonalnych manicurzystek.
Autor: Katarzyna Konieczna