Data modyfikacji: Poniedziałek, 07.10.2024

Co na cellulit? Co stosować na cellulit?

Cellulit to zmora wielu kobiet. Choć jest on całkowicie naturalny, to u wielu dziewczyn powoduje kompleksy, przez które wstydzą się odsłaniać ciało. Zastanawiasz się, skąd się bierze skórka pomarańczowa i jak się z nią uporać? Przychodzimy z pomocą! Sprawdź, co stosować i jeść na cellulit, aby poprawić wygląd i jędrność skóry!

Skąd się bierze cellulit?

W zależności od stopnia cellulit objawia się wyczuwalnymi lub widocznymi grudkami na udach, pośladkach, nogach, brzuchu, ramionach, a nawet na piersiach. Bardzo łatwo go rozpoznać – z wyglądu przypomina swoją teksturą skórkę pomarańczową, dlatego bardzo często jest tak właśnie nazywany.

Cellulit powstaje w wyniku nagromadzenia i powiększenia komórek tłuszczowych, czyli adypocytów. W momencie zwiększenia ich rozmiaru zaczynają one naciskać na znajdujące się w pobliżu naczynia limfatyczne, utrudniając prawidłowe krążenie. Efekt? Gromadzenie się toksyn i wody.

Przyczyn cellulitu jest wiele. Jedną z najczęstszych z nich jest siedzący tryb życia. Regularna aktywność fizyczna to podstawa, aby nie tylko cieszyć się zdrowiem, ale także zadbać o jędrność skóry. Dodatkowo skórka pomarańczowa pojawia się w wyniku niewłaściwej diety. Winowajcami są fast foody, nadmiar soli i cukru oraz żywność wysoko przetworzona.

Co ciekawe, cellulit może pojawić się na skutek noszenia za ciasnych ubrań, palenia papierosów, a nawet wad postawy! Do innych przyczyn wystąpienia skórki pomarańczowej zaliczamy problemy z gospodarką hormonalną (niedobór progesteronu i nadmiar estrogenów) oraz problemy z krążeniem.

Co jeść na cellulit?

Dieta to podstawa Jeśli zastanawiasz się, co działa na cellulit, to odpowiedź jest naprawdę prosta – dieta! Odpowiednie odżywianie potrafi zdziałać przysłowiowe cuda. Z jego pomocą możesz schudnąć, poprawić swoje zdrowie, a nawet rozprawić się lub znacząco zmniejszyć widoczność skórki pomarańczowej.

Co powinno znaleźć się w diecie na cellulit? Przede wszystkim błonnik, którego możesz szukać nie tylko w warzywach i owocach, ale także w produktach pełnoziarnistych.

Mowa przede wszystkim o płatkach owsianych, ciemnym pieczywie czy kaszach zawierających dodatkowo cenne antyoksydanty.

W diecie na cellulit muszą koniecznie znaleźć się warzywa i owoce. Szczególnie polecamy ci jagody, truskawki, maliny, rukolę, jarmuż, brokuły, szpinak czy sałatę.

Dodatkowo na twoim talerzu powinny codziennie lądować produkty spożywcze zawierające wielonienasycone kwasy omega-3 w postaci orzechów, awokado, tłustych ryb morskich czy roślin strączkowych.

Pomocne w walce z cellulitem są też witaminy A i E, które znajdziesz w marchewce, nasionach dyni, morelach czy batatach. Nie zapomnij także o piciu odpowiedniej ilości wody. Minimum dla dorosłych wynosi 1,5 l czystej wody dziennie. Możesz sięgać również po herbatki ziołowe.

A może masażer antycellulitowy?

Co jeszcze sprawdzi się na cellulit? Jeśli chcesz połączyć walkę ze skórką pomarańczową z relaksem, to znakomitym pomysłem będzie zafundowanie sobie masażera antycellulitowego. To urządzenia lub akcesoria, których zadaniem jest poprawa ukrwienia warstwy tłuszczowej znajdującej się tuż pod skórą. Z ich pomocą możesz także ją ujędrnić oraz wspomóc prawidłowe funkcjonowanie układu limfatycznego. Do wyboru masz masażery drewniane, próżniowe, elektryczne i ultradźwiękowe. Który z nich będzie najlepszym wyborem?

Drewniany masażer to najtańsze rozwiązanie, które ma zazwyczaj specjalne wypustki. To właśnie one pobudzają przepływ limfy i ujędrniają skórę.
Próżniowy masażer działa nie tylko na układ limfatyczny, ale także immunologiczny. W trakcie zabiegu wykonujesz dermomasaż, podczas którego zasysasz problematyczne partie ciała. Co ciekawe, to właśnie ten rodzaj masażera zapewnia najszybsze efekty.
Elektryczny masażer cieszy się największą popularnością wśród kobiet. Urządzenie o działaniu antycellulitowym jest banalnie proste w obsłudze – wystarczy je włączyć i przesuwać po problematycznych partiach ciała.
Ultradźwiękowy masażer ma za zadanie rozbijać tkankę tłuszczową poprzez emitowanie ultradźwięków.

Alternatywą dla masażerów antycellulitowych są bańki chińskie, które w ostatnim czasie zyskały popularność w mediach społecznościowych. W połączeniu z odpowiednim olejkiem ujędrniają skórę, rozbijają tkankę tłuszczową oraz zmniejszają cellulit.

Co na cellulit? Wypróbuj skuteczne kosmetyki

Zastanawiasz się, co stosować na cellulit? Pomocne mogą okazać się odpowiednie kosmetyki, które wesprą działanie diety i masażerów. W walce ze skórką pomarańczową nie wystarczą jednak tradycyjne balsamy czy mleczka do ciała. Zamiast tego warto sięgać po formuły o ukierunkowanym działaniu – antycellulitowym i ujędrniającym.

Czego szukać w kosmetykach na cellulit? Przede wszystkim kofeiny, która wpływa pozytywnie na wysmuklenie i przyspieszenie procesu wyszczuplania. Równie świetnie sprawdzi się nawilżający kwas hialuronowy oraz kwasy AHA, które złuszczają martwy naskórek.

Na liście innych składników aktywnych, które pomogą ci w walce z cellulitem, znalazły się: L-karnityna, bluszcz pospolity, borowina, koenzym A, algi, bez czarny, miłorząb japoński czy wąkrota azjatycka.

A może szczotkowanie?

Jeśli jesteś aktywna w mediach społecznościowych, to z pewnością już wiesz, że szczotkowanie stało się prawdziwym hitem. Nie bez powodu! Z pomocą specjalnych szczotek możesz wykonać masaż na sucho, który ma wręcz zbawienny wpływ na wygląd skóry.

Szczotkowanie ciała pobudza przepływ limfy. Dzięki temu pomaga w usunięciu zbędnych toksyn i nadmiaru wody, zmniejszając widoczność cellulitu. Dodatkowo ujędrnia skórę, wyrównuje jej koloryt i poprawia krążenie. Po takim zabiegu kosmetyki antycellulitowe wnikają głębiej i skuteczniej działają.