Od pewnego czasu bardzo modny jest kawior na paznokcie, dlatego warto go wykorzystać do karnawałowych stylizacji. Najlepiej oczywiście sprawdzą się odcienie srebra albo złota.
Inną propozycją wzoru na paznokcie są diamenciki (kryształki). To, co przemawia za ich wykorzystaniem, to fakt, że można za ich pomocą wyczarować przeróżne stylizacje. Jeden-dwa kryształki na jednym paznokciu dodadzą subtelnego akcentu minimalistycznemu manicure’owi, ale wykorzystanie kilku lub nawet kilkunastu sztuk sprawi, że dłonie będą wyglądać jak milion dolarów.
Jeśli nie jesteś przyzwyczajona do dodatkowych kryształków na paznokciach, ale dalej chcesz, aby paznokcie miały bardziej karnawałowy charakter, zainteresuj się pyłkami do paznokci. Decydując się na tzw. efekt syrenki, dodasz stylizacji nieco mieniącego się blasku. Bardzo dobrze sprawdzi się jednak również metaliczny pyłek umożliwiający stworzenie tzw. efektu lustra (mirror nails).
Jeśli na co dzień nie jesteś przyzwyczajona do takich kolorów, ponieważ wybierasz bardziej stonowane opcje, zawsze możesz pomalować tylko niektóre z paznokci na ciemniejsze odcienie, a przy pozostałych pozostać przy nudziakach.
Od kilku sezonów dużą popularnością cieszy się tzw. trumienka, czyli bardzo długa płytka ze ściętym czubkiem. To propozycja oczywiście dla posiadaczek odpowiednio długich paznokci.
Inną opcją dla długich paznokci są szpice, które sprawdzą się do misternych wzorów.
Klasycznym kształtem zarówno dla długich, jak i krótkich płytek są migdałki. To świetny kształt zarówno pod jeden kolor, jak i geometryczne wzory. Kwadrat lub zaokrąglony kwadrat to natomiast dobry pomysł na wariacje z karnawałowym french manicure.
W urozmaiconej opcji jeden z palców możesz ozdobić asymetrycznym złotym paskiem biegnącym przez całą płytkę.