Choć sama stylizacja nie powinna mieć negatywnego wpływu na kondycję paznokci, to nieodpowiednie ściągnięcie lakieru może doprowadzić do ich osłabienia i łamliwości oraz sprawić, że staną się cienkie.
Masz problem z przepiłowaną płytką paznokci? Sprawdź, jak powinna wyglądać ich regeneracja!
Zazwyczaj ma to miejsce w sytuacji, gdy kobiety chcą samodzielnie zdjąć lakier, jednak nie brakuje także przypadków, w których paznokcie zostały przepiłowane przez niedoświadczoną kosmetyczkę.
Cienka płytka może także być skutkiem osłabienia paznokci przez przeniknięcie do głębszych warstw nieutwardzonej masy, czyli kosmetyku stosowanego podczas stylizacji żelowej lub akrylowej.
W takich sytuacjach paznokcie są osłabione, popękane i łamliwe, a sama płytka jest miękka i dość cienka.
Daj odpocząć płytce, jednocześnie stosując odpowiednie kosmetyki wzmacniające i odbudowujące.
Zignorowanie problemu może doprowadzić do trwałego uszkodzenia paznokcia, którego wyleczenie może okazać się niezwykle trudne i długie.
Kolejnym krokiem jest uzbrojenie się w cierpliwość. Aby całkowicie zregenerować przepiłowane paznokcie, należy czasami czekać nawet do 6 miesięcy, bo tyle mniej więcej trwa cały cykl ich zrastania.
Aby sobie to ułatwić, skróć je maksymalnie, a następnie regularnie stosuj tłuste kosmetyki – najlepiej sprawdzą się kremy do dłoni czy oliwki.
Za regeneracyjne właściwości produktu odpowiada wysoka zawartość składników odżywczych, wśród których znalazły się witaminy A i E oraz olejek cytrynowy.
Formuła odżywia, nawilża i wspomaga odbudowę dzięki zawartości takich składników, jak olejek jojoba, sezamowy czy ze słodkich migdałów oraz wyciągu z aloesu i rumianku.
Znajdziesz je między innymi w rzodkiewkach, migdałach, pestkach dyni, słoneczniku, kalarepie czy selerze.
Spokojnie, nie musisz całkowicie zanurzać się w wannie wypełnionej po brzegi złotym płynem. Zamiast tego wystarczy podgrzać odrobinę oliwy w miseczce, a następnie zamoczyć w niej dłonie. Po 10 minutach zmyj pozostałość ciepłą wodą i gotowe.